W dniu 13 sierpnia, po ponad siedmiogodzinnej śnieżno-lodowej wspinaczce, na szczycie Kazbeku 5047 m n.p.m. – jednego z najwyższych szczytów Kaukazu – wraz z żoną Beatą i młodym wspinaczem Pawłem Warlycho – stanął Piotr Łopatkiewicz – Kierownik Zakładu Turystyki i Rekreacji PWSZ im Stanisława Pigonia w Krośnie.
Trzydniowa wyprawa na Kazbek była jednym z punktów dwutygodniowego wyjazdu turystycznego do Gruzji i Armenii, zorganizowanego przez Klub Podróżników „Soliści” z Wrocławia. Z kilkunastoosobowej grupy uczestników na szczyt zdecydowało się wyruszyć ostatecznie jedynie trójka. Wejście rozpoczęto z Kazbegi – wysokogórskiej wioski na terenie Gruzji, położonej ponad 1700 m n.p.m. Pierwszego dnia, pokonując lodowiec Gergeti, udało osiągnąć się bazę Meto, u stóp Kazbeku, położną na wysokości 3670 m n.p.m. Dzień drugi przeznaczony był na niezbędną aklimatyzację (wejście na wysokość ponad 4 tys. metrów i zejście do stacji Meteo). Trzeciego dnia, o godz. 2.50 w nocy, rozpoczął się decydujący atak szczytowy. Przy sprzyjającej pogodzie, w pełni księżyca i w dobrej widoczności, po ponad siedmiu godzinach wspinaczki lodowcem i polami śnieżnymi, miejscami o bardzo dużym nachyleniu, o godz. 10.15 udało się osiągnąć szczyt. Cały Kaukaz był u naszych stóp, widoki ze szczytu niesamowite, zapierające dech w piersiach – niemal tak samo – jak silnie rozrzedzone już na tej wysokości powietrze. Jeszcze tego samego dnia, po dwugodzinnym odpoczynku w stacji Meteo, trójka zdobywców późnym wieczorem, po blisko dwudziestogodzinnej akcji wysokogórskiej, szczęśliwie powróciła do Kazbegi.